Różany Poniedziałek w Schwedt

 

               W poniedziałek 12 lutego 2018 roku na zaproszenie Annette Lang z Frauenverein Schwedt e.V i ich organizacji Frauenzentrum, panie z Kół Gospodyń Wiejskich Gminy Mieszkowice uczestniczyły w niemieckim zakończeniu karnawału zwany Rosenmontag. Witając uczestników zabawy Annette Lang powiedziała nam o niemieckich tradycjach karnawałowych.

Kilka informacji poniżej.

Karnawał w Niemczech wieńczy Rosenmontag, czyli Różany Poniedziałek. Rosenmontag jest szczególnie hucznie obchodzony w Nadrenii. Pierwsze informacje na temat karnawału w Niemczech pojawiły się w XIII wieku. To właśnie wtedy nasi zachodni sąsiedzi dogadzali sobie w okresie przed postnym. Wraz z upływem lat biesiadowanie z tej okazji zaczęło przeradzać się w uczty w miejscach publicznych, co często okraszano za pomocą muzyki i tańca. Od XV wieku karnawał w Niemczech był potępiany przez Kościół, ale nie spowodowało to, że Niemcy zrezygnowali z zabawy. Paradoksalnie to właśnie na XV wiek przypada rozkwit karnawału w Niemczech, który później przeżył kryzys popularności w wieku XVIII i ponownie zagościł w sercach Niemców pod koniec wieku XIX.Powszechny karnawał w Niemczech rozpoczyna się w Święto Trzech Króli, a kończy się właśnie w Rosenmontag. Jednak nim do niego dojdzie warto czekać na tzw. Weiberfastnacht. Chodzi o ostatni czwartek karnawału w Niemczech, podczas którego kobiety uzbrojone w nożyce obcinają mężczyznom krawaty. Na przykład w Düsseldorfie, Bonn, Kolonii, Moguncji i innych niemieckich miastach kobiety szturmują ratusze, aby uzyskać symboliczne klucze od miasta od urzędników. Oczywiście od tego momentu, to one sprawują władzę w mieście. Wspomnianym już punktem kulminacyjnym karnawału w Niemczech jest Rosenmontag. To właśnie wtedy rozpoczynają się wielkie pochody, w których uczestniczą mieszkańcy miast, a które przyciągają setki tysięcy widzów z całego świata. Podczas Rosenmontag prezentowane są wozy z przebierańcami, kukły znanych postaci, gra muzyka, a uczestnicy takich parad rozrzucają widzom słodycze. Przez to możemy uznać, że karnawał w Niemczech jest jednym z najsłodszych tego typu zabaw na świecie.

              W Frauenzentrum przybyli goście byli wesoło przebrani i pomalowani, królowały śmieszne nakrycia głów, bardzo pomysłowe a zarazem niepowtarzalne. Do tańca zachęcał DJ. Atrakcją wieczoru był występ brzuchomówcy Jana Collinsa, Polaka, który od 6 lat mieszka w Schwedt. Po przerwie na kawę i ciasto, w drugiej odsłonie artysta zamienił się w iluzjonistę, który zaprosił do uczestnictwa panie KGW. Wszyscy wesoło się bawili i robili pamiątkowe zdjęcia w specjalnej ramie.

              Frauenzentrum zorganizował tę polsko-niemiecką zabawę w ramach projektu FMP INTERREG VA.

 

FOTORELACJA-wydarzenia

 

 
-->